Czyli deser o smaku pina colady!
Panna cotta znaczy "gotowana śmietanka". W wersji na mleku kokosowym usuwamy kluczowy składnik, ale śmiem twierdzić, że panna cotta kokosowa jest nawet lepsza od oryginału.
Tradycyjną żelatynę wieprzową zastąpiłam agarem. Jest to naturalna substancja pochodzenia roślinnego, wytwarzana z krasnorostów. Dzięki swoim właściwościom żelującym jest zdrową i bezpieczną alternatywą dla żelatyny.
I na koniec orzeźwiający mus z ananasa. Idealny deser na lato. :)
I na koniec orzeźwiający mus z ananasa. Idealny deser na lato. :)
Składniki:
- 400 ml mleka kokosowego
- ok. 50 ml syropu klonowego (lub miodu)
- agar-agar - ilość zgodnie z zaleceniami producenta na opakowaniu, u mnie około 5 g
- ananas
Wykonanie:
Mleko kokosowe przelewamy do garnka. Dodajemy syrop (miód) i mieszając doprowadzamy do zagotowania. Następnie dodajemy stopniowo agar, cały czas mieszając, żeby całkowicie się rozpuścił. Gotujemy jeszcze około minuty, następnie przelewamy do przygotowanych pucharków.
Po wystudzeniu wstawiamy do lodówki do czasu całkowitego stężenia.
Ananasa obieramy, miksujemy na gładko i tak powstały mus przelewamy na gotową panna cottę.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz