piątek, 4 września 2015

Laboratorium Alchemika: Domowy ekstrakt z wanilii

W ciemnym i dusznym laboratorium Alchemika każdego dnia rozgrywa się magia. Stoły uginają się od fiolek, probówek i różnokształtnych naczyń. Z półek zerkają tajemnicze składniki i mikstury.
Alchemik łączy, miesza, dodaje, testuje. Abrakadabra! Tylko on zna swoje tajemnice.

Nie podam Wam niestety przepisu na kamień filozoficzny, ale zdradzę sekret wielu domowych mikstur. Na początek będzie to domowy, naturalny ekstrakt z wanilii.

Mam nadzieję, że wszyscy już wiedzą, że dostępny w sklepach cukier "waniliowy", to tak naprawdę cukier WANILINOWY. Który nie ma nic wspólnego z wanilią. Podobnie jak inne sklepowe aromaty.
Ale jak żyć bez tych aromatycznych kilku kropli, które naszym wypiekom i deserom dają "to coś"?
Można zamienić się w alchemika i stworzyć własny ekstrakt. :)
Regularnie uzupełniany, będzie nam służyć przez kilka lat. A zamknięty w ozdobnej karafce, stanie się rewelacyjnym prezentem.


Domowy ekstrakt z wanilii

(Przepis pochodzi od Doroty z bloga Moje Wypieki)

Składniki:
- 3 duże laski wanilii
- 1 szklanka wódki lub rumu, brandy

+ szklana butelka lub karafka z zamknięciem

Wykonanie:
Laski wanilii przeciąć wzdłuż, ale nie wyskrobywać ziarenek. Umieścić je w butelce i zalać alkoholem tak, aby były w całości przykryte. Butelkę zamknąć i odstawić w ciemne, chłodne miejsce (ale nie do lodówki). Raz na jakiś czas wstrząsać butelką. Po około dwóch miesiącach ekstrakt nabierze ciemnobrązowego koloru i będzie gotowy.
W miarę zużywania, można dokładać kolejne laski wanilii i dolewać alkohol - dzięki temu ekstrakt posłuży nam przez długi czas.

Nigdy więcej cukru wanilinowego!

Tutaj mój ekstrakt w pierwszym dniu, świeżo po przyrządzeniu:


A tutaj po kilku dniach - już zaczął nabierać koloru. :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz